Kochana! Strasznie przepraszam za moje długie milczenie i za poślizg w terminie. Po raz pierwszy dałam ciała i wiele było by do tłumaczenia...Przepraszam! Już się zabieram i do końca tygodnia będziesz mieć kanwę Meri! Ściskam mocno, choć wstyd mi sromotnie....Pierdoła aga!
Kochana! Strasznie przepraszam za moje długie milczenie i za poślizg w terminie. Po raz pierwszy dałam ciała i wiele było by do tłumaczenia...Przepraszam! Już się zabieram i do końca tygodnia będziesz mieć kanwę Meri! Ściskam mocno, choć wstyd mi sromotnie....Pierdoła aga!
OdpowiedzUsuń