gratulacje... mój dopiero w 2/3 :( na usprawiedliwienie mam przejście na urlop wychowawczy i przeprowadzkę za 3 tygodnie do innego miasta :/ akurat mi przyspieszenie RR było nie na rękę :D ale myślę, że w poniedziałek będę grubaska wysyłać już pocztą do następnej dziewczyny :)
W porządku, to tylko zabawa. najważniejsze jest żeby się bawić i dać bawić się innym, niż trzymać się sztywno czasu :) A ptaszek do Ciebie właśnie wyfrunął.
Przy okazji - jak wyszywacie półkrzyżyki? Bo generalnie są 2 szkoły - albo 2 nitkami albo jedną... są jakieś powody, dla których wybieracie jeden lub drugi sposób? :)
Myślę, że to zależy od grubości kanwy i przyzwyczajenia haftującej. Zarówno Małgosia jak i ja haftowałyśmy krzyżyki i półkrzyżyki podwójną nitką. Ptaszek Apag33 jest haftowany potrójną a półkrzyżyki podwójną. Rób tak, żeby Tobie się podobało, zaznacz po prostu na kanwie lub w zeszyciku instrukcje dla innych dziewcząt.
gratulacje... mój dopiero w 2/3 :( na usprawiedliwienie mam przejście na urlop wychowawczy i przeprowadzkę za 3 tygodnie do innego miasta :/ akurat mi przyspieszenie RR było nie na rękę :D ale myślę, że w poniedziałek będę grubaska wysyłać już pocztą do następnej dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńW porządku, to tylko zabawa. najważniejsze jest żeby się bawić i dać bawić się innym, niż trzymać się sztywno czasu :)
OdpowiedzUsuńA ptaszek do Ciebie właśnie wyfrunął.
Przy okazji - jak wyszywacie półkrzyżyki? Bo generalnie są 2 szkoły - albo 2 nitkami albo jedną... są jakieś powody, dla których wybieracie jeden lub drugi sposób? :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to zależy od grubości kanwy i przyzwyczajenia haftującej. Zarówno Małgosia jak i ja haftowałyśmy krzyżyki i półkrzyżyki podwójną nitką. Ptaszek Apag33 jest haftowany potrójną a półkrzyżyki podwójną. Rób tak, żeby Tobie się podobało, zaznacz po prostu na kanwie lub w zeszyciku instrukcje dla innych dziewcząt.
OdpowiedzUsuńŚliczny ptaszek!!!!!
OdpowiedzUsuń